23 września 2015

Wakacje z Nutellą

Ciechocinek./Fot. Avi1111
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Ciechocinek
Moje wakacje zaczęły się nudno... Ale później było coraz lepiej i lepiej i lepiej... W czerwcu, tuż po moich urodzinach, pojechałam do babci, ale nie było aż tak nudno. Robiłam Nutellę, grałam w baseball i spałam do późnych godzin. W lipcu pojechałam nad morze do Jarosławca i znalazłam aż 7 bursztynów. Następnie, od razu po wyjeździe nad morze pojechałam do Ciechocinka, gdzie chodziłam przy tężniach, piłam słoną wodę (nie polecam ;]) i przeszłam aż 7 kilometrów! Później w lipcu pojechałam na obóz taneczny. Miałam akrobatykę, pływałam, wystąpiłam na scenie wodnej i jeździłam na rowerze. Rowery były trochę popsute, ale zrobiłam z moją grupą film w mieście, gdzie ludzie przechodzili koło nas, a my tańczyliśmy. Film został pokazany przed wszystkimi obozowiczami na koniec turnusu. I tak skończyły się moje wakacje... Teraz jestem w nowej szkole i cieszę się, że mam nowe koleżanki.

                                                                             Julia A. :-)

                    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz