♥♥♥
Na początku wakacji pojechałam w Bieszczady z dziadkami. Przez 2 tygodnie było nudno, bo padał deszcz i wszyscy narzekali, że jest zimno. Ale później było około 30 stopni i wszyscy narzekali, że jest za gorąco... Pojechałam z moją koleżanką Martyną do sklepu z dziadkiem na wakacyjne zakupy. Było bardzo fajnie! Później dziadkowie wyjechali, a rodzice przyjechali na kolejne 2 tygodnie:) Pływaliśmy statkiem po Jeziorze Solińskim. Jak wróciliśmy do domu, zadzwoniłam do mojej koleżanki z klasy - Gabrysi. Powiedziała mi, że jest w Bieszczadach - minęłyśmy się, niestety. Przez resztę wakacji byłam w domu. Jak przyjechałam to wróciła Gabrysia. Przychodziłyśmy do siebie, wspólnie spędzałyśmy czas.To były super wakacje!
Kasia♥♥♥
Kasia♥♥♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz